Jeśli jeszcze nie słyszałeś o Au pair to koniecznie się zainteresuj tą formą – może nie koniecznie pracy zarobkowej, ale pełnego korzyści wyjazdu za granicę, mającego na celu naukę języka obcego w tym wypadku fińskiego. Ale nauka języka to nie wszystko, bowiem korzyści jest cała masa – ale o tym zaraz.
Dużo mówi się o tym, że do pracy za granicę jedzie się po to, żeby zarobić duże pieniądze. Pewnie jest w tym sporo prawdy, ale dla wielu osób to jednak nie wszystko. Fajnie byłoby móc swobodnie uczyć się języka obcego, poznać kulturę danego kraju a nawet pozwiedzać najładniejsze okolice i krajobrazy danego regionu. Dlatego świetnym rozwiązaniem jest Au pair. Na czym to polega? Głównym założeniem tego typu programów jest opieka nad dziećmi, odrabianie z nimi lekcji, zatroszczenie się o bezpieczny transport do szkoły i ze szkoły, przygotowanie drobnych posiłków, zatroszczenie się o czyste ubrania do szkoły łącznie z wypraniem i wyprasowaniem. Dobrowolnymi pracami dodatkowymi mogą być także sprzątania czy też gotowanie dla całej rodziny.
Jeśli przeglądamy oferty pracy w Finlandii i trafisz na Au pair to przeważnie spotykamy się ze stale powtarzającymi się dość wyśrubowanymi warunkami zatrudnienia. Do oczekiwań jakie rodzina stawia wobec kandydata najczęściej należą: wiek od 18 do max. 30 lat, jakakolwiek praktyka w opiece nad dziećmi, stan wolny, bezdzietność. Wiele rodzin oczekuje także prawa jazdy – potrzebnego do przewożenia dzieci oraz komunikatywnej znajomości języka fińskiego.
Oferta jest o tyle fajna, że przyszły „pracownik” nie musi się troszczyć o kwestie związane z pobytem w Finlandii, bowiem rodzina, do której jedzie zapewnia wszystko co potrzebne do życia: zakwaterowanie będące przeważnie wydzielonym pokojem, wyżywienie a nawet kieszonkowe na własne potrzeby. Także dla osób, które nie nastawiają się na duży zarobek, ale chcą podszlifować język Au pair jest świetnym rozwiązaniem.